Poczta Gadu-Gadu – test

Przyszedł czas na obiecane omówienie usługi Poczta Gadu-Gadu. W tej chwili jest ona wciąż w fazie testów, dlatego wiele może się jeszcze zmienić i nie należy się przejmować brakiem jakiejś funkcji. Twórcy starają się nadrobić zaległości.

Muszę przyznać, że usługa nawet mi się spodobała (chyba jedyny produkt GG Network, który polubiłem). Oczywiście ma braki, ale jak wspomniałem szybko je nadrabia i o ile twórcy po wydaniu wersji finalnej nie zaczną spamować skrzynek użytkowników jak inni polscy dostawcy (O2 na czele, Onet.pl, wp.pl czy Interia) to usługa ma szanse zdobyć popularność. Czytaj dalej…

Nowe funkcje w Google Wave

Dzisiaj autorzy ogłosili, że dodali do swojego dzieła system uprawnień. Co prawda w chwili obecnej jest on bardzo prosty, gdyż sprowadza się do wyboru między opcjami Tylko do odczytu lub Pełne prawa (z wyjątkiem możliwości zmiany uprawnień użytkownikom, to może tylko założyciel fali). Jesteśmy jednak na dobrej drodze. Miejmy nadzieję, że wkrótce pojawi się opcja Tylko odpowiedzi, reszta może czekać 🙂

Oprócz tego dodano także możliwość przywracania fali do wcześniejszego stanu za pomocą funkcji Playback. Dzięki temu możemy przywrócić falę, np. po “zniszczeniu” jej przez źle napisanego robota.

Tydzień z Google Wave

Google Wave, usługa, która ma całkowicie odmienić i zrewolucjonizować sposób komunikacji między użytkownikami Internetu została jakiś czas temu udostępniona wybranym testerom.

Około tydzień temu otrzymałem zaproszenie do testów nowej usługi firmy Google. Po kilku dniach intensywnych testów postanowiłem podzielić się swoimi wrażeniami.

Czytaj dalej…

Poczta GG – pierwsze wrażenia

Kilka dni temu firma Gadu-Gadu zaczęła wysyłać zaproszenia do testów swojej poczty. Ponieważ otrzymałem jedno z nich, wkrótce na blogu pojawi się test usługi. Na razie opiszę krótko to co wychwyciłem przed dwa dni testowania.

Pierwsze co rzuca się w oczy to sposób prezentacji wiadomości w interfejsie webowym. Autorzy nazwali ten widok układem blokowym. Mnie osobiście pomysł się podoba. Mamy możliwość filtrowania wiadomości według wybranych przez nas kryteriów. Poza tym usługa ma poważne braki – nie możemy się dostać do naszej skrzynki z naszego ulubionego programu, gdyż póki co nie ma wsparcia dla protokołu POP3 czy IMAP. Czytaj dalej…

WTW – godny następca Konnekta?

Od dłuższego czasu nie mogłem znaleźć dobrego zamiennika komunikatora Gadu-Gadu. Oryginalny już od dłuższego czasu staje się brzydszy oraz przeładowany niepotrzebnymi funkcjami i reklamami. Jego twórcy mówiąc kolokwialnie olewają uwagi użytkowników. AQQ również wyświetla reklamy, poza tym wymaga zakładania dodatkowego konta (bynajmniej wymagał, gdy jeszcze z niego korzystałem), to samo tyczy się Tlena. Kadu nie wygląda najładniej w systemie Windows, poza tym jest dosyć rzadko aktualizowane. Niby jest Konnekt, ale on nie jest już rozwijany, natomiast z Mirandą trzeba się dużo namęczyć. Czytaj dalej…

Documents To Go – Office dla iPhone’a

Wielu użytkownikom omawiany tutaj program Documents To Go jest znany z innych platform, Windows Mobile czy Android. Począwszy od wersji 2.0 aplikacja może edytować w podstawowym zakresie pliki Word’a i Excel’a oraz wyświetlać prezentacje PowerPoint’a. Dzięki wbudowanej technologii InTact aplikacja nie usunie danych, których nie umie odczytać, np. zaawansowane formatowanie tekstu, wykresy, itp.

Czytaj dalej…

Opera 10.5 Pre-Alpha

Nie dalej jak tydzień temu, producent przeglądarki Opera wypuścił bardzo wczesną wersję testową wydania 10.5 aplikacji. Co nowego? Przede wszystkim nowe silniki obsługujące JavaScript oraz grafikę wektorową, wykorzystanie nowych funkcji paska zadań w Windows 7 oraz Aero Glass i zmieniony interfejs w systemie Mac OS X wykorzystujący biblioteki Cocoa. W systemach z rodziny Linux program ma wykorzystywać natywne elementy interfejsu zamiast korzystać z bibliotek QT, w obecnej wersji umie korzystać tylko z GTK. Czytaj dalej…

Chrome OS – słów kilka

Zaraz po upublicznieniu przez Google kodu źródłowego systemu Chrome OS w internecie pojawiły się pierwsze skompilowane wersje nowego produktu, obrazy dla maszyn wirtualnych, pendrive’ów, etc. Postanowiłem ściągnąć jedną z takich paczek (dla VMware konkretnie) i wypróbować nowy system.

W obecnej wersji (przynajmniej w maszynie wirtualnej) system działa dosyć wolno, szczególnie jeśli zwiększy się rozdzielczość (standardowo jest to 800×600 pikseli). Zmiana rozdzielczości odbywa się poprzez terminal, co trzeba przyznać nie jest najwygodniejszym rozwiązaniem. Prócz tego jest jeszcze kilka innych braków. Widać dlaczego Google nie udostępniło wersji gotowej do instalacji.

Czytaj dalej…

Dropbox – przesyłanie plików na iPhone’ie

Długo oczekiwany klient usługi Dropbox w wersji dla urządzeń iPhone oraz iPod touch wreszcie się pojawił. Dla przypomnienia Dropbox pozwala nam na synchronizację naszych plików między wieloma komputerami z różnymi systemami operacyjnymi (Windows, Mac OS X oraz Linux), a serwerem usługi. W wersji darmowej otrzymujemy 2 GB miejsca na nasze pliki.

Czytaj dalej…

Windows Home Server – krótka recenzja

Czym jest wspomniany produkt? Jest to system serwerowy stworzony dla domowego użytkownika. Nie wymaga dużej wiedzy na temat sieci i serwerów. Stworzony został w oparciu o starszy, aczkolwiek wciąż popularny system Windows Server 2003. W założeniu twórców domowy serwer ma służyć przede wszystkim przechowywaniu danych, współdzielonych plików oraz kopii zapasowych. Świeżo po instalacji tylko to jesteśmy w stanie robić. Jednak Microsoft stworzył system dodatków pozwalający rozbudować funkcjonalność naszego domowego centrum danych. Mogą one działać samodzielnie, np. dodając funkcjonalność serwera FTP czy menadżer pobierania plików lub współpracować z aplikacją firmy trzeciej, np. popularnym klientem sieci BitTorrent lub ED2K. Więcej (XPEC WEBSITE)

revanmj's tech blog