Origin

Nowe SimCity dwa lata po premierze

Nowa odsłona SimCity od swojej premiery wywoływała wiele kontrowersji. Najpierw z powodu wymogu posiadania połączenia z internetem podczas gry, który podobno był konieczny ze względu na wykonywanie części obliczeń w chmurze. Przyczynił się on do tego, że przez kilka tygodni po premierze były problemy z łącznością, bo serwery były przeciążone. Jak sytuacja wygląda dzisiaj, niemal dwa lata po premierze?

Czytaj dalej…

Aktywacja starszych gier na Origin

Niedawno firma Electronic Arts poinformowała o możliwości uzyskania gry The Sims 2 ze wszystkimi dodatkami w edycji cyfrowej za darmo. Wystarczyło posiadać pudełkowe wydanie podstawowej wersji. Przy okazji jednak odkryłem, że w podobny sposób do konta w Origin można przypisać inne starsze gry od EA, np. pierwszą część Ojca Chrzestnego. Jak więc wygląda cała procedura? Czytaj dalej…

Dlaczego ludzie nie lubią Origina?

Nie wielu forach internetowych czy też w komentarzach pod artykułami można znaleźć sporo negatywnych opinii na temat cyfrowego sklepu z grami prowadzonego przez Electronic Arts. Do tej pory nie specjalnie wiedziałem dlaczego tak jest, bo ja sam większych problemów z nim nie miałem. Jednak przy okazji paczki Humble Bundle z grami EA w końcu miałem okazję się przekonać co jest nie tak z tą usługą. Czytaj dalej…

Origin od EA już dostępny dla OS X

Kilka dni temu, po dosyć krótkim okresie testów wersji alfa, Electronic Arts udostępniło klienta swojego sklepu Origin dla systemu OS X. Jego oferta jest póki co uboga i z oferty firmy znajdziemy w niej tak naprawdę jedynie gry z serii The Sims. Poza tym, posiadacze komputerów Mac kupić mogą jeszcze Batman Arkham Asylum czy Arkham City; LEGO Star Wars, Harry Potter, Batman, itd. Brakuje produkcji z serii Need for Speed, Battlefield, Dead Space czy Mass Effect. W marcu do tego grona zapewne dołączy jeszcze SimCity (obecnie dostępny preorder jest oznaczony jako „PC Only”). Czytaj dalej…

I bądź tu legalnym …

Takim wspaniałym komunikatem uraczyło mnie zakupione dzisiaj Dead Space 2, a piraci pewnie sobie już od dawna grają …

I gdzie tutaj zalety bycia legalnym? Oddaję swoje pieniądze, a w zamian otrzymuje komunikat o tym, że jeszcze nie mogę grać. Mogliby chociaż umieścić w nim datę premiery, a nie sam muszę szukać informacji kiedy producent / wydawca łaskawie pozwoli mi uruchomić moją legalnie kupioną grę …

A taki pirat, ściągnie za darmo, pomęczy się przez chwilę z crackiem i może grać, bogatszy o jakieś 100 zł, bez czekania na zgodę producenta / wydawcy.

revanmj's tech blog