Już od ładnych kilku miesięcy wiemy, że Mozilla pracowała nad nowym interfejsem dla swojej przeglądarki Firefox. Wyraźnie inspirowany był on wyglądem Chrome’a (choć trzeba uczciwie, że dzisiaj większość przeglądarek dla komputerów wygląda podobnie), ale programiści fundacji dodali też kilka elementów od siebie. Jak więc wypada nowe UI w praniu?
Moim zdaniem całkiem nieźle. Co prawda karty mogłyby być nieco węższe, ale ogółem nowy wygląd prezentuje się całkiem nieźle. Bardzo fajne jest nowe menu (ma formę siatki ikon), do którego możemy przenosić przyciski rozszerzeń (np. tych, które rzadziej używamy) i ustawiać je w wybranym przez siebie układzie. Przy czym jeszcze nie wszystkie dodatki się tu poprawnie wyświetlają. Irytuje mnie za to menu zakładek połączone z przyciskiem dodawania do niego strony – pod OS X mam już dostęp do tego menu na górnym pasku, więc dodatkowy przycisk jedynie marnuje miejsce, a nie mogę go ukryć zostawiając jednocześnie ten od dodawania witryny do ulubionych.
Generalnie zawiedzeni będą fani dowolnego przestawiania wszystkiego – w nowej wersji zlikwidowano opcję tworzenia własnych pasków narzędzi, rozdzielania przycisków nawigacji od paska adresu, zmiany rozmiaru ikon czy pokazywania etykiet pod przyciskami. Choć zapewne da się znaleźć rozszerzenie, które to wszystko przywróci. Z drugiej strony na pewno z odświeżonego interfejsu ucieszą się użytkownicy systemu OS X, ponieważ tutaj przeglądarka w końcu doczekała się wyświetlania kart w belce tytułowej i tym samym marnuje mniej miejsca (tytuł wyświetla się też na karcie).
Mozilla w końcu zmodyfikowała także system synchronizacji danych, np. ulubionych czy rozszerzeń. Nie trzeba już bawić się z generowaniem kodu na innym urządzeniu czy szukaniu zapisanego klucza odzyskiwania. Wystarczy podać swój login oraz hasło i gotowe, tak jak w innych przeglądarkach. Niestety, ci którym podobał się poprzedni poziom zabezpieczeń poczują się zapewne zawiedzeni brakiem opcjonalnej dwustopniowej weryfikacji, ale podejrzewam że Mozilla doda ją w niedalekiej przyszłości.
Betę nowego Firefoksa możecie pobrać stąd. Finalne wydanie powinno natomiast zostać udostępnione na przełomie kwietnia i maja.
