Dzisiaj Apple udostępniło finalne wydanie aplikacji FaceTime dla komputerów Mac. Praktycznie jedyną zmianą od wersji beta jest dodanie wsparcia dla wideo-rozmów w jakości HD na nowych MacBook’ach. Niestety, Apple postanowiło rozpocząć pobieranie opłat za aplikację (0,79 euro, czyli około 3 złotych). Zupełnie nie rozumiem tego kroku, aczkolwiek patrzę z perspektywy mieszkańca naszego kraju, gdzie (zapewne ze względu na cenę) zazwyczaj trudno znaleźć wśród swoich znajomych posiadaczy sprzętu Apple’a (sam znam jedynie około czterech osób, z którymi mogę rozmawiać za pomocą FaceTime).
Tymczasem Skype jest darmowy, i nie jest ograniczony jedynie do kręgu posiadaczy sprzętu Apple’a. Możemy z niego korzystać na komputerach z Windows’em, Linuksem i Mac OS X oraz ostatnio iOS (mówię o rozmowach wideo), dzięki czemu ma znacznie większą bazę użytkowników (przez Skype’a mogę rozmawiać z kilkunastoma znajomymi). Dlaczego w takim razie miałbym płacić 3 złote za znacząco ograniczone w stosunku do konkurencji narzędzie?
Wersja beta zdaje się nadal działać, więc posiadacze starszych MacBook’ów nie posiadających kamery HD mogą szukać tego wydania i nadal za darmo używać aplikacji.
Tymczasem jeśli ktoś mimo wszystko chce oddać Apple’owi swoje 3 złote, może to zrobić tutaj.
