W piątej wersji przeglądarki Safari pojawiła się bardzo ciekawa funkcja – Reader. Do czego służy? Otóż po wykryciu artykułu na oglądanej stronie, na pasku adresu pojawia się przycisk Reader. Po jego kliknięciu właściwa strona zostanie zaciemniona, a naszym oczom ukaże się biała „kartka” z tekstem (i ewentualnie obrazkami) z oglądanej wcześniej strony. Jest to o tyle pomocne, że podczas czytania nie jesteśmy rozpraszani przez migające reklamy po bokach, lub nie męczy nam się wzrok przez czytanie artykułu z jaskrawym tłem.
Dodatek iReader pozwala dodać tę funkcję do konkurencyjnych przeglądarek (Firefoksa i Chrome’a). Oprócz tego oferuje możliwość zmiany kilku parametrów takich, jak czcionka, szerokość tekstu, rozmiar tekstu, itp. Mamy także więcej możliwości podzielenia się danym artykułem ze znajomymi. W Safari mogliśmy jedynie przesłać linka mailem, w iReaderze natomiast możemy opublikować łącze do tekstu na Facebook’u czy Twitterze.
Dodatek jest dostępny do pobrania stąd (dla Chrome’a) lub stąd (dla Firefoksa).
