Jakiś czas temu Mozilla poinformowała o przyjęciu aplikacji Firefox Home do App Store. Do czego służy wspomniana aplikacja? Cóż jak tytuł tego wpisu na mówi jest Firefox bez Firefoksa. Aplikacja pozwala nam przeglądać dane zsynchronizowane z chmurką za pomocą dodatku Firefox Sync (dawniej Mozilla Weave), jednak do wyświetlania stron wykorzystuje silnik WebKit.
Dla mnie zasadniczą wadą jest to, że Firefox Home nie pozwala nam w żaden sposób modyfikować danych z chmurki. Nie możemy, np. dodać do ulubionych strony, którą znaleźliśmy na naszym iPhone’ie czy usunąć zakładkę, której potrzebowaliśmy tylko na chwilę. Miejmy nadzieję, że Mozilla doda jednak tę funkcję z czasem.
Dziwi mnie to, że aplikacja nie jest dostępna w polskim App Store. Dlaczego? Przecież Mozilla nie ma powodów, aby wprowadzać jakieś restrykcje regionalne. Czyżby sądzili, że nie będziemy umieli obsługiwać aplikacji po angielsku czy zwyczajnie o nas zapomnieli? W każdym razie, jeśli macie konto, np. w amerykańskim iTunes możecie znaleźć Firefox Home w App Store.
